Prostownica jest jednym z najczęściej używanych akcesoriów, ale też jednym z tych, które są dla włosów potencjalnie największym zagrożeniem. Bardzo wysoka temperatura jest zawsze czynnikiem szkodliwym i wszystko, co możesz zrobić, jeśli naprawdę musisz korzystać z prostownicy, to nauczyć się, w jaki sposób nie popełniać najpoważniejszych błędów.
Jak działa prostownica?
Prostownica ceramiczna, obecnie najpopularniejszy typ, jest w istocie żelazkiem do włosów. Wysoka temperatura sprzyja rozerwaniu pewnych wiązań strukturalnych we włosach, nacisk powoduje właściwe ułożenie włosów, a powolne stygnięcie powoduje, że struktura odtwarzana jest w nowym położeniu. Jednak proces odtwarzania wiązań nie jest szczególnie wydajny – po jednym, dwóch czy nawet dziesięciu prostowaniach nie będzie widocznej dużej różnicy, jednak jeśli czynność ta jest powtarzana często i regularnie, to duża część struktury włosa nie zdąży się odbudować, dając efekt w postaci rozdwojonych końcówek, przesuszonych i łamliwych włosów.
Najczęstsze błędy w pracy z prostownicą
- Włosy nie od razu ulegają widocznym uszkodzeniom. Nawet temperatura rzędu 170 stopni nie wywołuje na krótką metę widocznych strat, jednak po 5 minutach takiego „przypalania” włosy są wykończone i mogą się od razu połamać. Dlatego zawsze należy używać prostownicy z najniższą skuteczną temperaturą.
- Nigdy nie należy stosować prostownicy, jeśli włosy nie są idealnie suche. Wilgoć powoduje większe spustoszenie w strukturze włosa, a poza tym sprzyja również powstawaniu oparzeń skóry głowy, co nie zawsze jest odczuwalne, ale od razu może wywierać niekorzystny wpływ na zdolność do regeneracji włosów. W miarę możliwości należy przed prostowaniem nałożyć na włosy specjalną maskę lub odżywkę ochronną zaprojektowaną właśnie z myślą o takiej stylizacji.
- Nie należy prostować włosów codziennie. Większość fryzjerów zaleca ograniczenie używania prostownicy do razu w tygodniu. Jeśli to za mało – trudno, trzeba albo przyzwyczaić się do innej fryzury, albo spróbować innej metody stylizacji… albo przygotować się na poważne problemy z kondycją włosów.
- Regularnie stosując prostownicę, trzeba uważnie przyglądać się swoim włosom. Mogą one stać się osłabione, cieńsze i łamliwe. Wyjścia są wówczas dwa: przede wszystkim należy ograniczyć stosowanie wysokich temperatur, a po drugie, warto rozważyć przeprowadzenie intensywnych zabiegów odbudowujących, w tym masek lub odżywek, ale niezbyt ciężkich, aby dodatkowo nie utrudniać włosom czynności fizjologicznych.
- Prostownica wymaga czyszczenia. Mimo że powłoka ceramiczna jest gładka i zanieczyszczenia raczej do niej nie przywierają, to po pewnym czasie ląduje na niej wszystko: białka z włosów, resztki produktów ochronnych i innych kosmetyków, odrobina naturalnego tłuszczu lub łoju – wszystko to może potencjalnie stać się zagrożeniem dla włosów, a poza tym nawet takie zanieczyszczenia utrudniają równomierne ogrzanie włosów, tym samym zmniejszając skuteczność zabiegu.
- Nie należy zbytnio spieszyć się z prostowaniem. Wprawdzie długie działanie wysokich temperatur jest szkodliwe, ale nie bardziej niż kilkukrotne prostowanie tego samego pasma, co ma miejsce, jeśli po prostu chwyta się garść włosów i jeszcze na dodatek ciągnie je prostownicą w dół. Trzeba podzielić włosy na pasma i sekcje, a potem systematycznie, pasmo po pasmie, prostować je, pozwalając im później wytracić temperaturę.
Podsumowanie
Prostowanie włosów może być dobrym pomysłem, pozwala stworzyć ciekawe stylizacje i nie musi wcale strasznie niszczyć włosów. Niestety wiele osób ma problemy, ponieważ popełnia podstawowe błędy. Mam nadzieję, że od teraz będziesz w grupie tych pań, które prostownicą posługują się wprawnie, nie robiąc krzywdy swoim włosom.
Świetny poradnik! Ja od niedawna testuję domowe sposoby na włosy, o których przeczytałam na stronie https://top-supplementen.nl/profolan-meningen-samenstelling-effecten-effecten-prijs-dus-alles-over-de-beste-kale-capsules-op-de-markt/ Efekty są naprawdę zdumiewające :)
OdpowiedzUsuń